niedziela, 3 marca 2013

Modra kapusta.

Jako regionalna patriotka uwielbiam modrą kapustę. W domu była serwowana z boczkiem, ale nie dla mnie... Oto lekko zmieniona wersja, od lat nawet moi mięsożercy jedzą tylko taką ;).
Do tego kluski śląskie i jestem w niebie! Tak jak dziś.


1,5 kg główka kapusty
dwa listki laurowe
dziesięć kulek ziela angielskiego
jedna duża cebula
sok z połowy cytryny
olej rzepakowy
pieprz kolorowy
sól morska

Odcinam korzeń kapusty i odrzucam zewnętrzne liście. Kroję główkę na cztery wzdłuż głąba. Każdą ćwiartkę siekam w cienkie paski. Posiekaną kapustę wrzucam do garnka razem z zielem i listkami, zalewam wrzątkiem tak by całość była lekko zakryta. Gotuję do miękkości pod przykryciem.
Cebulę obieram i siekam w drobną kostkę, smażę na oleju z dodatkiem soli. Nie powinna się zrumienić a jedynie zeszklić i zmięknąć. Gdy kapusta jest już miękka, odlewam wodę i dodaję cebulę, pieprz, sok z cytryny. Mieszam dokładnie. Próbuję i w razie potrzeby doprawiam.


Smacznego!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz